Danuta Dąbek

Opinie podopiecznych o mnie

Jola

Pani Danusiu, jak ja się cieszę, że stanęła Pani na mojej drodze! Mam taki przypływ energii po chlorelli, a to dopiero początek! Ach góry można przenosić, nie wiem co będzie jak włączę jeszcze sok z jęczmienia. Słowo dziękuję to stanowczo za mało! 💚💚💚💚💚💚

★★★★★

Roma

Od 15 lat leczę się na tarczycę, ale  Zielonki zażywam już 1,5 roku i są na porządku dziennym. Muszę serdecznie Pani podziękować za tak troskliwą opiekę na każde pytanie otrzymuję szybką odpowiedz. Żaden lekarz nigdy nie poświęcił mi tyle czasu co Pani. Zawsze uśmiechnięta, miła i życzliwa udziela mi odpowiedzi na wszystkie pytania. Dzięki zielonką jedne guzek zniknął z mojej tarczycy, lekarze nie potrafią tego wytłumaczyć. A ja doskonale wiem, że dzięki Pani wskazówką żywieniowym i obszernej wiedzy na temat zdrowia ten guzek i kolejny który się zmniejszył o połowę moje zdrowie wraca do normy. Serdecznie dziękuję za Pani wkład w moje zdrowie i życie 💚💚

★★★★★

Joanna

Chcę oficjalnie podziękować Pani Danusi 💚 za jej czas, pracę i poświęcenie. Moja mama ma 86 lat, ale 3 lata temu była o krok od odejścia z tego świata. Kiedy Pani Danusia opowiedziała mi o tej zielonej żywności nie miałam nic do stracenia i już następnego dnia ją mieliśmy w domu. Lekarze dali mamie tylko 3 dni życia. Jej stan był agonalny. Zaczęliśmy podawać jej duże porcje soku z jęczmienia i chlorelli. Mama po kilku dniach stanęła na nogi i powiedziała, że teraz to czuje się jak młody Bóg. Minęło już 3 lata a mama żyje i to w dużo lepszym zdrowiu. Zielona żywność i cenne wskazówki Pani Danusi jak je stosować co kiedy przedłużyło mamie życie. Pani Danusiu serdecznie dziękujemy wraz z mamą, że jest Pani w naszym życiu 💚

★★★★★